W podsumowującym pis-remanencie
każda wartość jest tu w fermencie.
W całym pis-morzu podłości
z lupą można szukać godności.
Jest tragicznym deficytem,
a nie pozytywnym
profitem.
Wszystko tu trąci patologią
przepychanką nekro z martyrologią.
To wór w patosie wulgaryzmu,
otulony woalem politycznego cynizmu.
A wśród głośnego patosu,
medialnego szumu i rozgłosu
stoi prezes-"król"
i w eterze przestrzeń będzie truł.
Wszyscy są warci gromkiego śmiechu,
nie popełniając w "S" walki grzechu.
Choć dziś szczycą się jako"weterani"
wymyślają wkład o sobie - sami.
Będąc wtedy pod matuli spódnicami,
dziś chwalą się "swoistymi wyczynami".
Dziś za późno w demokracji obudzeni,
toczą walkę sprzed dwóch dekad niestrudzeni,
Mają w głowie moc idei dyktatorskich,
pragną na swą miarę stworzyć "wolskich"
Z tego zaś pointa jasno wynika,
że to dalej peerelowska klika.
Pomieszanie z poplątaniem,
póki u władzy IV RP "nie staniem"
Zaś wodzo jak wirujący z bzykiem bąk,
wydala z trzaskiem grochowiny strąk.
Niestety, by być patriotą prawdziwym,
trzeba być sercem i duszą godziwym!
A tego hersztom brakuje,
stawiając na pis, wszystkim się ryzykuje!
Kto wszystko i wszystkich poniża,
ten do granic chamstwa się zbliża.
Cały pis jest wprost nieprzyzwoity,
jak i jego "wodzo znakomity".
Ale czego się spodziewać
po partii post-komuny,
która w demokracji
zbyt naciąga struny.
Obecnie te "wolskie warchoły"
nie warte nawet
nie warte nawet
zaściankowej, krytej słomą stodoły.
Zolu, to jest typowa przypadłość nieudaczników, Absmak i jego przydupaski nie są w stanie strawić czyichś sukcesów. Kaczka sam nie potrafi nawet sobie zapiąć rozporka, czy też zaśpiewać poprawnie hymnu. To są skowyty eunuchów, nawet L.Miller który wydawałoby się, iż odzyskał politycznego nosa, też doszczętnie zgłupiał, śpiewając niedawno "Mury" z odpadkami po Solidarności :)
OdpowiedzUsuńbuziole
Im gorzej tym lepiej, im więcej wrzasków tym lepiej.Tak naprawdę to tych ludzi nic nie interesuje oprócz władzy.Szkoda zdrowia na takie rozróby. Serdeczności!
OdpowiedzUsuńWładza uzależnia :).
UsuńŁadnie tu, Zolu... tak fiołkowo.
OdpowiedzUsuńDziekuje Bet i pozdrawiam wieczorowo
UsuńPo nitce do kłębka...;))
OdpowiedzUsuńDziękuję Zolu kochana za pamięć i odwiedziny.
Weekendowo serdecznie pozdrawiam :)
WITAM CIE ZOLU ,JESTEM TUTAJ
OdpowiedzUsuńhttp://zagubiona-figlarka.blogspot.com/
Nic nie poradzę na to ze nawet przeslania filmiku nie zrozumialeś robaczku. U mnie na blogu nie pisze sie o innych ale odnosi się do tematu. Jeżeli to dla Ciebie za trudne, to daruj sobie plucie i idz pluc gdzie indziej. Dziekuję
UsuńZ pewnością odwiedzę, pozdrawiam serdecznie
UsuńWitam raniutko - chłodniuko i nadzieja na cieplutko
OdpowiedzUsuńNiech moc będzie przy Tobie i równiez przy mnie
niech Ci idzie gładziutko i niech Ci się rymnie.
UNIEWINNIĆ SAWICKĄ !!!
OdpowiedzUsuńŁUNA NI WIDZIAŁA ! INO PININDZE TO ROBIĄ Z LUDZI!
OJEJ!
felicja kapusniak
Co tu dużo mówić- nic dodać nic ująć- nasze polskie piekiełko...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
Agnieszka
cafetime.bloog.pl
O PiS zostało już wszystko powiedziane. To niepoprawna "orkiestra". A u Ciebie Zolu kochana miło i przytulnie. Coraz więcej osób zakłada drugi blog. Wcale się nie dziwię. Na Onecie nie tylko nie można nic skomentować, ale nawet poczytać, bo "chwilowo" bloga nie ma;-(
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy Cię serdecznie wraz z Sylenem:-*) Barbara
Jeszcze słońce nie wzeszło a ja juz wszedłem na dzieńdobry do Cię !!!.
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci i mi fajnego dzionka.