piątek, 8 listopada 2013

Jesienna impresja



 


W porze głębokiej jesieni,
 gdzie liść się żółci i czerwieni,
 smutek z tęsknotą w sercu tkwi,
 struna harfy nostalgicznie brzmi. 

To co kwitło odchodzi z żalem, 
wspomnienie lata okrywa szalem.
 Liście tańczące wokół chodnika,
 po szarzejącej zieleni trawnika,
 żegnają świat w rytualnym tańcu
 znikając hen na horyzontu krańcu.



 W zapomnienie idzie ekspresja letnia,
 w szumie drzew słyszana jesienna fletnia,
 akordem smętku głębię ciszy pogrąży,
 tęskną nutą za słońcem jestestwo drąży.

 

Emocja niczym ptaki krążące po nieboskłonie 
   w żółci mgły abstrakcję sfery horyzontu chłonie.
  
Melancholiczna myśl, zadumy na twarzy smuga,
gdy mżawka z deszczem łez i dzienna szaruga.

Struga kropli doboszem, bije takt w zamgleniu
rozwija srebrzysty woal  refleksji w spojrzeniu.

 

Głębię wieczorną stukot stóp o beton chodnika,
rytmicznie ciszę oczekiwania na wskroś przenika 
 Zgrzyt zamka, 
stuk drzwi
 i płomień świec w pokoju,
 w ciepłe domowego nastroju
 witające gorące dłonie
i serce, które do westalki miłością płonie
 Błogość wieczerzy, chwile miłego wytchnienia,
szept ust, słodycz pocałunków i uczuć spełnienia.

4 komentarze:

  1. pan Jesień paletę trzyma , macza pędzęl i plama złota, i plama czerwieni, i ruda, i szmaragdowa i wesoły błękit ... a potem jeszcze trochę wody ... jesienna akwarelka się rozmyje ... szrość jak łza zacznie spływać z obrazu ...
    POZDRAWIAM ZOLI pięknty wiersz

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jesień w kolorach miesza barwy, w jednej tonacji zmienia kanwy. Z barw różnorodności z każdym dniem przechodzi do burej szarości. Tak, masz rację, gdy dnia ubywa, pędzel malowidła coraz więcej tajemnic jej odkrywa. Aż zostaną w srebrne strugi krajobrazy przystrojone, w oddali kłębiącą bielą zamglone.
      Serdeczności*:))

      Usuń
  2. Zolu Droga..Pusta i smutna Ta jesienna ławeczka , a pewnie wiele widziała i dużo słyszała..Ukłony i Moc Serdeczności...

    OdpowiedzUsuń
  3. Taka ławeczka każdego do się zaprosi, gdy dzień piękną i słoneczną pogodę przynosi. Ja często w parku na chwil parę przysiadam, a nawet patrząc na paletę barw, aż dłonie z zachwytu składam:)) Eechh liściem klonu być opadającym, czerwienią swą świat rozweselającym. Tylko jak to zrobić, by przestrzeń sobą ozdobić? A może szczerym śmiechem być tej słodkiej jesieni echem???
    I tą refleksją ślę Tobie czar jesieni, której wdzięk podziwiamy wśród cieni i promieni:*))). Serdeczności***

    OdpowiedzUsuń

W KOMENTARZ JAKO: kliknij w NAZWA/ADRES URL i w rubryce nazwa; wpisz swoje imię lub login i kliknij w PUBLIKUJ wtedy nie będziesz ANONIMOWY tylko pod komentarzem ukaze się Twoj login