Pani
Premier! Wiemy, że to szokująca akcja i może wielu urazić, ale chyba
tylko tak jesteśmy w stanie wpłynąć na Pani bezczynność i bezduszność
wobec ofiar przemocy! Czy okaże się Pani tak samo fałszywa jak w
przypadku związków partnerskich? /JP
·
·.........................
Wobec takiej indolencji w Rządzie i w Sejmie,
myślę, że to bardzo dobry sposób,
trafiający w empatię dla pokrzywdzonych kobiet!
STOP PRZEMOCY !!!
O tym trzeba głośno mówić, bo to co się dzieje to jest karygodne.
OdpowiedzUsuńTak, karygodne, bo za rządów D.Tuska głosowanie było wielokrotnie przesuwane w czasie i obecnej pani Premier, podczas czteromiesięcznych rządów dwukrotnie przekładane. W nadchodzący czwartek komisja do spraw zagranicznych oraz sprawiedliwości i praw człowieka mają przyjąć sprawozdanie z prac nad ustawą o ratyfikacji konwencji Rady Europy zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej. Sądzę, że po akcji Janusza Palikota z Twoim Ruchem z tym po prawdzie szokującym plakatem i nagłośnieniem będą mieli ogromny dylemat. Zalecenia Episkopatu i jego niechęć do tej ustawy ( bo bije w tradycję rodzinną?? ?), czy nacisk społeczny ? ...
UsuńPozdrawiam cieplutko Alinko :)))